Jedną z najstarszych, najbardziej
znanych, o znaczącym wkładzie w rozwój światowego lotnictwa była firma Fokker.
Ostatnimi jej produktami były rodziny samolotów pasażerskich o napędzie
turbośmigłowym – F27/50/60 oraz odrzutowym F28/70/100. Znamiennym jest fakt, iż
obie konstrukcje bazowe okazały się maszynami udanymi, niezawodnymi,
ekonomicznymi, o dobrych właściwościach eksploatacyjnych, o dużym potencjale
modernizacyjnym, wpisującymi się w potrzeby wielu linii lotniczych,.
Potwierdzeniem tych cech było powstanie nowych odmian obu maszyn dostosowujące
je do zmieniających się potrzeb rynku oraz wykorzystujących możliwości
opracowanych w międzyczasie technologii, w szczególności w zakresie awioniki i
napędu. I tu rodzi się pytanie, jak dysponując dwoma dobrze sprzedającymi się
produktami (F-50, F-70/100) firma mogła zbankrutować? A jednak stało się, 15
marca 1996 r., po76 latach istnienia firma Fokker przeszła do historii.
Samolotowi F28 Fellowship poświęcono
36 zeszyt Samolotów pasażerskich świata. Klasycznie już tekst zaczyna się od
krótkiej historii zakładów Fokkera, koncentrując się na samolotach
pasażerskich, przedwojennym modelu F VII i powojennym F27, obu wyznaczających nawe
standardy w komunikacji lotniczej. Dalej znajdziemy analizę okoliczności w
jakich powstał pierwszy, i jak się miało okazać, ostatni samolot pasażerski
Fokkera z napędem odrzutowym. Historia konstrukcji, budowy prototypów i
użytkowania maszyny zajmuje główną część tomiku. Dalej mamy rozwój modyfikacji,
najpierw większego F100, a później mniejszego F70. Na koniec jeszcze rozdzialik
o F28 w Polsce, raczej jako częstym swego czasu gościu naszych lotnisk, niż
latającym ze znakami SP-..., gdyż był krótko tylko jeden SP-FNF. Na zakończenie
krótka historia linii Aerolineas Argentinas. Po za tym są rysunki w trzech
rzutach, niestety z nieczytelnym wymiarowaniem, oraz przykładowa aranżacja
kabiny.
Do tego liczne fajne zdjęcia, nie za duże, dobrej jakości. Wszystko
byłoby blisko idealnego, jak dla mnie, tomiku gdyby nie kilka błędów: Samoloty
trafiły do linii Martinair, nie do Martinairów, str. 19; Nie do końca wiadomo,
po co w F28 1000C były drzwi cargo, skoro "do załadunku służyły standardowe
drzwi pasażerskie”, str. 21; „… próby prędkości minimalnego oderwania”, str.
22; „… komputerowe systemy wspierania projektów.”, str. 31; „… zmniejszenie
obciążenia pracy załogi.”, str. 32; Na str. 45 błędnie podpisano zdjęcie z
rzekomo prototypem PH-MKC F70; 809 miejscowy F70, str. 48; W tabeli z danymi
nie podano jednostki skosu skrzydła, str. 56.
Mogło być lepiej.
Bondaryk P.,
Petrykowski M.
Samoloty Pasażerskie Świata
Tom 36, Fokker F28/70/100
Edipresse Polska
S.A.
64 strony, w
miękkiej oprawie.
Liczne zdjęcia.
Powiązane wpisy:
Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń