Aktualna sytuacja Boeinga 767 jest
nietypowa. Wersje pasażerskie, od niemal pięciu lat nie są już produkowane, za
to powoli wycofywane z floty większości przewoźników, którzy zastępują je
nowszymi, bardziej ekonomicznymi typami. Tradycyjnie wiele z wycofanych maszyn
poddawanych sjest przebudowie na samoloty towarowe. Jednakże linia produkcyjna
nadal funkcjonuje i jeszcze przez co najmniej kilka lat będzie, produkując
samoloty w wersji towarowej oraz samoloty tankowania powietrznego KC-46A Pegasus.
Historia powstawania koncepcji
samolotu, opracowania założeń konstrukcyjnych i budowy prototypów też jest
bardzo ciekawa, złożona, pełna zwrotów, trwająca względnie długo. Cały ten
proces został dość dokładnie, w przystępny sposób opisany w 28 tomiku Samolotów
Pasażerskich Świata. Samolot ten odegrał też ważną rolę w historii PLL Lot,
gdyż był pierwszym odrzutowcem pasażerskim produkcji zachodniej. Jego
wprowadzenie zamiast niebezpiecznych i niezbyt ekonomicznych Iłów-62
wprowadziło narodowego przewoźnika do grupy linii lotniczych eksploatujących najnowocześniejszy
sprzęt latający w swojej kategorii. Co ciekawe pierwszy lot komercyjny odbył
się nieco ponad miesiąc przed pamiętnymi wyborami 4 czerwca 1989. Czyżby był to
zwiastun nadchodzących zmian?
Dziś pasażerskie B767 powoli
wycofywane są z eksploatacji. Jednak na lotniskach będzie je można spotkać
jeszcze przez co najmniej kilkanaście lat. Jeszcze dłużej posłużą maszyny
przebudowane na towarowe oraz budowane nadal w tej wersji maszyny nowe. Powoli
rozkręca się także produkcja powietrznego tankowca KC-46A Pegasus. Program jego budowy - pomimo licznych
problemów, opóźnień i dramatycznego wzrostu kosztów -
wydaje się wychodzić na prostą. Zależnie od dalszego rozwoju programu,
produkcja może przekroczyć kilkaset egzemplarzy dla USAF plus zamówienia
eksportowe.
W Polsce kolejny epizod z B767, tym
razem w wersji towarowej zaczął się w ubiegłym roku, kiedy to firma Sky Taksi
wprowadziła do eksploatacji tego typu maszynę (SP-MRF). Z dużym prawdopodobieństwem
można powiedzieć, że nie będzie to epizod ostatni. Przed nami wybór samolotu
tankowania powietrznego. Szanse B767 są duże.
Omawiany tomik pozytywnie mnie
zaskoczył zawartością, gdyż wreszcie znalazłem przejrzyste, zwymiarowane rzuty
wszystkich trzech wersji pasażerskich płatowca oraz przykładowe schematy rozmieszczenia
foteli, także dla trzech wersji. Oby taki materiał wszedł na stałe do kolejnych
tomików serii. Układ, grafika i jakość wydania porządna, bez zmian. Na
ostatnich czterech stronach zaprezentowano tym razem egzotyczne linie Air
Seychelles.
Nie zrozumiałym dla mnie jest,
dlaczego masy podawane są różnie, nawet w jednym zdaniu, raz jako tys. kg,
innym razem w tonach, np. str. 36. Po za tym podawanie przeliczonych z funtów dużych
wartości mas z dokładnością do sześciu cyfr znaczących budzi wątpliwości. Np.
77 kg z 136 077 kg (str. 24), to zaledwie 0,06%. Dokładniejszy wynik wygląda mądrzej,
ale czy ma sens? Jaką tolerancję masy podaje dokumentacja samolotu? Maszyny 7X7
miały otrzymać dwa silniki w pylonach u nasady skrzydeł, a nie pod skrzydłami,
str. 8/9.
To nie "przepustowość", a zdolności
produkcyjne zakładów pozwalały na budowę 8,5 egzemplarza B767 miesięcznie. Podobnie
do 12,5 sztuk miesięcznie zwiększono wydajność, a nie efektywność produkcji,
str. 13;
Trochę problemów także ze stroną
językową i redakcyjną: "Zresztą" w występującym kontekście powinno
być pisane łącznie, str. 7; str. 41, powinno być B767-200, a nie B727-200; "Wszystkie
18 samolotów pierwszej serii produkcyjnej mają trafić ...", str. 44; Na
stronach 47 i 49 powtórzono informację o nabyciu 113 maszyn przez Fed Ex; "Odstąpienie
od wymogu konieczności nabycia ...", str. 50; str. 53 brak przecinka
pomiędzy płatu, a klapy i na str. 15 "sterowania, do budowy"; "...
określa aktualną pozycję lotu ...", " ... a dane dotyczące ..." str. 55; str. 57 powtórzone 2 x
"dostarczone przez"... bazując na Pipera PA34 Seneca ...", str
60, po za tym powinno być PA-34; "... na
siatce połączeń pojawił się Tel Awiw ...", str. 61;
Kilka zdań jest chaotycznych lub
niespójnych: "Tymczasem w pierwszych Boeingach wciąż montowane były
stanowiska dla mechanika pokładowego", str. 17 - zdanie może wprowadzać w
błąd; "Cykl prób w locie zakończony został po 10 miesiącach, 30 lipca 1982
r., w czasie których maszyny spędziły ...", str. 22; "... połączeń do
Bombaju, na Melediwy, Komory, Johannesburga, Dubaju i na Mauritius" str.
62.
Niestety tyle niestaranności redakcyjnych
psuje dobre wrażenie wywołane przez pozostałe elementy wydawnictwa.
Bondaryk P., Petrykowski M.
Samoloty
Pasażerskie ŚwiataTom 28, Boeing 767
Edipresse Polska S.A.
64 strony, w miękkiej oprawie.
Liczne zdjęcia.
Powiązane wpisy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz