wtorek, 17 lipca 2018

Airbus A300/310, narodziny giganta


Nie ma wątpliwości, że Airbus jest jednym z największych producentów lotniczych na świecie. Dziś marka ta skupia pod swoimi skrzydłami nie tylko zakłady produkujące samoloty pasażerskie, ale też maszyny transportowe, bojowe, śmigłowce różnego przeznaczenia, liczne systemy uzbrojenia oraz techniki kosmicznej. Pierwszym produktem, który zjednoczył wokół siebie znaczną część europejskiego przemysłu lotniczego był Airbus A300. I choć model ten przechodzi na zasłużoną emeryturę i niewiele maszyn, zwykle towarowych można spotkać dziś na lotniskach, nazwa Airbus powstała wraz z nim na dobre zadomowiła się we współczesnym lotnictwie. A początki nie były takie proste i obiecujące. W latach sześćdziesiątych zarówno Brytyjczycy, jak i Francuzi pracowali nad projektem dużego, samolotu pasażerskiego na trasy kontynentalne. Zdawano sobie jednak sprawę, że w pojedynkę nie sprostają konkurencji zza Atlantyku. Powstające tam projekty Boeinga B747, Douglasa DC-10 czy Lockheeda L-1011 musiały budzić respekt. Z drugiej strony europejscy przewoźnicy potrzebowali maszyny mniejszej, bardziej ekonomicznej w eksploatacji, raczej dwusilnikowej. Formalnie wszystko zaczęło się w lipcu 1967 roku, przy czym potencjał nowego konsorcjum wzmocnił marginalizowany od zakończenia wojny przemysł lotniczy Republiki Federalnej Niemiec. Szerszy, aczkolwiek zwięzły opis meandrów powstania Airbusa A300 znajdziecie Państwo w jedenastym tomiku serii Samoloty Pasażerskie Świata. Znajdziecie więcej, gdyż w tomiku omówiono także rozwojową wersję A310, a także krótką historię Azores Airlines, ostatniej europejskiej linii eksploatującej A300 w wersji pasażerskiej. Swoje miejsce znalazły bardzo ważne dla produkcji Airbusa samoloty transportowe Super Guppy i Beluga o oryginalnej konstrukcji i przeznaczeniu.

Jest to już drugi tomik, którego tekst popełnili do spółki Michał Petrykowski i Paweł Bondaryk. Pojawienie się nowych autorów pozytywnie wpłynęło na poziom wydawnictwa. Ponownie tekst jest przejrzysty, logiczny i przyjemny w odbiorze. Pewną niekonsekwencją na str. 25 jest wymienianie miast, do których samolot zawitał i jednego państwa. Fracht nie jest tożsamy z bagażem więc podpis „Załadunek bagażu frachtu” bez „i” jest niepoprawne (str. 36).

Troszkę jeszcze niedomaga redakcja: podpis pod zdjęciem na str. 18 „pozostał” po numerze 10 (Constellation), powtórzenie „dostawy” (str. 17) i „chciał (str. 43), akronim Trans European Airways to TEA, a nie TAA (str. 28), w konstrukcji samolotu wprowadza się poprawki, a nie oprawki (str. 42)

Ogólnie kolejny dobry numer przybliżający historie bardzo ważnego dla Europy samolotu.

  

Samoloty Pasażerskie Świata

Tom 11, Airbus A300/A310

Edipresse Polska S.A.

64 strony, w miękkiej oprawie.

Liczne zdjęcia.









Powiązane wpisy:
Samoloty Pasażerskie Świata t.9 Being 737 Classic
Samoloty Pasażerskie Świata t.10 Lockheed Constellation



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz