poniedziałek, 18 sierpnia 2025

Lotnictwo AI 7/2025. Powolny zmierzch latających dysków

Wyniesienie potężnego radaru w powietrze przy pomocy samolotu nie jest niczym nowym. Kultowym przedstawicielem tego rodzaju rozwiązania jest Boeing E-3 Sentry, od niemal pół wieku będący symbolem samolotów AWACS (Airborne Warning And Control System). I choć maszyna ta nie była pierwszą tego typu, to ona właśnie zdominowała kontrolę przestrzeni powietrznej USA, państw NATO oraz Arabii Saudyjskiej, będąc przez wiele lat jednym z symboli zimnej wojny. Nie jest to zabawka tania zarówno w nabyciu, jak i utrzymaniu, dlatego mogli sobie na nią pozwolić tylko najwięksi i najbogatsi. Pomimo licznych programów modernizacyjnych samolot się bardzo postarzał zarówno technicznie, jak i moralnie. Utrzymanie w sprawności technicznej leciwych płatowców staje się coraz bardziej kłopotliwe i kosztowne, przez co dni ich służby wydają się policzone. Od chwili powstania E-3 na świecie pojawiło się kilka wzorowanych na nim rozwiązań, w Rosji, Chinach i Indiach. Rozwój elektroniki i techniki radarowej sprawił, że w tym czasie stało się możliwe montowanie mniejszych i lżejszych systemów z nieruchomymi antenami na mniejszych samolotach turbośmigłowych (Saab 340) czy odrzutowych (Embraer 145, Bombardier Global), na które pozwolić sobie mogło więcej państw. Zastosowanie większego płatowca Boeinga 737 i nowoczesnego systemu anten ze skanowaniem fazowym doprowadziło do powstania samolotu E-7A o możliwościach zbliżonych do E-3, choć zdefiniowanych w sposób nieco inny, dostosowany do współczesnych potrzeb. Po zamówieniu pojedynczych maszyn przez kilka lokalnych potęg militarnych (Australia, Korea Południowa, Turcja, Wielka Brytania) logicznym wydawało się zastąpienie starzejących się E-3 przez E-7. Tym tropem podążyło NATO oraz Wielka Brytania. Tym czasem w Stanach Zjednoczonych program takiej wymiany pokoleń napotkał wiele problemów, które w końcu doprowadziły do zaniechania tego rozwiązania. Wymagania stawiane nowej maszynie przez USAF przekreśliły szanse na pozyskanie produktu z półki, szybko i po rozsądnych kosztach, bez ponoszenia większego ryzyka technicznego. Nie jest to w ostatnich latach pierwszy raz, kiedy to wygórowane wymagania wojskowych prowadzą do drastycznego wzrostu kosztów oraz opóźnień programu (F-35, VC-25B, VH-92A). Z tych lub innych względów program dogorywa. Być może koncepcja latającego radaru w dobie rozwiniętych zdolności rozpoznawczych w wielodomenowym, sieciocentrycznym środowisku walki dla sztabowców USAF już się zdezaktualizowała. Cyfrowo-kosmiczno-dronowa rewolucja zachodzi bardzo szybko. 
W razie czego pozostają jeszcze mniejsze latające radary US Nawy Grumman E-2 Hawkeye, przez dekady głęboko modernizowane i produkowane do dziś, choć oparte o płatowiec pozostający w służbie dłużej niż E-3 Sentry.
Póki co mogliśmy nacieszyć oczy widokiem australijskiego samolotu E-7A Widgetail podczas tegorocznej defilady nad Warszawą.
 
TOP 3
1. Koniec programu E-7A dla USAF. Ośmiostronicowy artykuł o historii, jak się wydaje zmierzającego do końca, programu zastąpienia przez USAF leciwych samolotów E-3 Sentry samolotami E-7A Widgetail.
2. NASA w obliczu drakońskich cięć. Nowa administracja USA z prezydentem Donaldem Trumpem na czele zmienia priorytety amerykańskiego programu kosmicznego, koncentrując się na wyścigu z Chinami o pierwsze po ponad półwieczu lądowanie ludzi na księżycu. Takie podejście, połączone z drastycznymi cięciami budżetowymi wywraca do góry nogami dotychczasowe plany agencji, o czym pisze W. Zwierzchlejski. Artykuł pokazuje także kwestie współpracy i konkurencji NASA z podmiotami prywatnymi, na tle których wyraźnie widać małą efektywność działań agencji.
3. Słowo klucz – inwestor. Samolot PZL-104 Wilga zajmuje ważne miejsce w historii polskiego lotnictwa, głównie przemysłu i sportu. Jako jedyny polski samolot wyprodukowany został w liczbie ponad tysiąca egzemplarzy. Dziś już w szybkim tempie samoloty te znikają z nieba. Jest jednak szansa na odrodzenie jak Feniks – lub raczej Draco, z popiołów. Swego czasu Mike Patey przebudował Wilgę 2000 na samolot krótkiego startu i lądowania z silnikiem turbinowym PT6A-28, przeprojektowanymi skrzydłami. powierzchniami sterowymi i podwoziem. Parametry samolotu okazały się bardzo dobre, a w zakresie długości drogi startu i lądowania wręcz fantastyczne. I choć samolot został rozbity, idea Wilgi Draco nie umarła. Spółka Draco Aircraft planuje profesjonalnie przeprojektować samolot do wersji zbliżonej do Draco i rozpocząć jego seryjną produkcję. O założeniach projektu, jego aktualnym statusie i nadziejach na przyszłość opowiada, 
w długim i ciekawym wywiadzie, Johannes von Thadden, prezes spółki Draco Aircraft.  Pozostaje trzymać kciuki za powodzenie projektu.  
 

Powiązane wpisy: 

Lotnictwo AI 6/2025. Srebrny jubileusz najszlachetniejszych ze szlachetnych

Lotnictwo AI 5/2025. Antek wiecznie żywy5-antek-wiecznie-zywy.html

Lotnictwo AI 4/2025. Samolot „prezydencki”

Lotnictwo AI 3/2025. Samoloty pasażerskie – dynamiczna stagnacja

Lotnictwo AI 2/2025. Magia pierwszego razu

Lotnictwo AI 1/2025. Samba, kawa i Millenium

Lotnictwo AI 12/2024. Tuba propagandowa pełna marketingowego bełkotu
Lotnictwo AI 1/2025. Samba, kawa i Millenium
Lotnictwo AI 11/2024. Polska śmigłowcami stoi
Lotnictwo AI 10/2024. Staruszek Hercules, początki
Lotnictwo AI 9/2024. Polski przemysł lotniczo-kosmiczny – rozkwit czy agonia?
Lotnictwo AI 8/2024. Ciekawie, solidnie, atrakcyjnie?
Lotnictwo AI 7/2024. Niszowiec z kraju klonowego liścia
Lotnictwo AI 6/2024. Szerokokadłubowy Embraer
Lotnictwo AI 5/2024. Rok F-16 w Europie wschodniej
Lotnictwo AI 4/2024. Lotnicze dylematy Wuja Sama
Lotnictwo AI 3/2024. Stare i nowe Herculesy Trójkąta Weimarskiego
Lotnictwo AI 2/2024. Samoloty (roz)bojowe?
Lotnictwo AI 1/2024. Konkurencja i lobbing wśród magazynów lotniczych
Lotnictwo AI 12/2023. Historia coraz bardziej odległa, przyszłość coraz bardziej niepewna
Lotnictwo AI 11/2023. Podniebna artyleria
Lotnictwo AI 9/2023 – żółta kartka za bylejakość
Lotnictwo AI 8/2023 – odmitologizowanie Concordskiego
Lotnictwo AI 7/2023 – różne wymiary polityki odstraszania
Lotnictwo AI 7/2023 – różne wymiary polityki odstraszania
Lotnictwo AI 5,6/2023 – granice kryptoreklamy
Lotnictwo AI 4/2023 – PZL-130 Orlik – po co nam to było?
Lotnictwo AI 3/2023 – bylejakość Boeinga tuczy Airbusa
Lotnictwo AI 1/2023 – modernizacja po amerykańsku
Lotnictwo AI 12/2022 – numer wiele objaśniający
Lotnictwo AI 11/2022 – przekleństwo Jaskółki
Lotnictwo AI 10/2022 – szklane kule Airbusa i Boeinga
Lotnictwo AI 9/2022 – śmigłowce na fali wznoszącej
Lotnictwo AI 8/2022 – śmigłowiec, którego nie ma
Lotnictwo AI 7/2022 – spalone marzenie
Lotnictwo AI 6/2022 – drony po polsku
Lotnictwo AI 5/2022. Zbrojne niebo nad nami
Lotnictwo AI 4/2022. Aligator – historia upadku
Lotnictwo AI 3/2022 – powietrzni zwiadowcy duzi i mali
Lotnictwo AI 2/2022 – numer ostatni przedwojenny 
Lotnictwo 1/2022 -przyszłość nadejdzie szybciej niż nam się wydaje
Lotnictwo 12/2021 - rocznicowe dylematy
Lotnictwo 11/2021 – pierwszy wielki sukces Antonowa
Lotnictwo10/2021 – wiosenna wojenka 1939
Lotnictwo9/2021 – dzień dzisiejszy lotnictwa wojskowego RP
Lotnictwo6/2021 – Łukaszenka nie był pierwszy?
Lotnictwo5/2021 – szpiedzy 50+
Lotnictwo4/2021 – kwietniowa mozaika
Lotnictwo 3/2021 – magazyn gdybających dziennikarzy
Lotnictwo 2/2021 - dwie rosyjskie ikony (lotnictwa)
Lotnictwo 1/2021 - przyzwoity start
Lotnictwo 12/2020 - nowe stare samoloty
Lotnictwo 11/2020- nowe stare
Lotnictwo 10/2020 - numer delta
Lotnictwo 9/2020
Lotnictwo 8/2020 - znowu czarna owca w numerze
Lotnictwo 7/2020
Lotnictwo 6/2020 – pod znakiem latających olbrzymów
Lotnictwo 4-5/2020 - co z tym Lotnictwem? Lotnictwo 3/2020 - dno jest blisko
Lotnictwo 2/2020-- ciekawie, choć nadal z dodatkiem bylejakości
Lotnictwo 12/2019 - sinusoida
Lotnictwo 10-11/2019 - jeden artykuł rozwalił cały numer 
Lotnictwo 6/2019, nie tracę nadziei 
Lotnictwo 1-2 /2019 - równia pochyła?
Lotnictwo 12/2018, jakość czy jakoś? 
Lotnictwo AI 9/2022 – śmigłowce na fali wznoszącej
Lotnictwo AI 2/2023 – ładowniczy ze śmigiełkiem na czubku
Lotnictwo 2/2020-- ciekawie, choć nadal z dodatkiem bylejakości
Lotnictwo 12/2019 - sinusoida
Lotnictwo 10-11/2019 - jeden artykuł rozwalił cały numer 
Lotnictwo 6/2019, nie tracę nadziei 
Lotnictwo 1-2 /2019 - równia pochyła?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz