poniedziałek, 17 marca 2025

Lotnictwo AI 2/2025. Magia pierwszego razu

Wdrożenie nowego typu samolotu do służby, czy to wojskowej czy cywilnej, jest zawsze przedsięwzięciem bardzo złożonym, wymagającym dużo sił i środków, a przede wszystkim doskonałej organizacji. Chyba największym tego typu wyzwaniem, przed jakim stoją Siły Powietrzne jest wprowadzenie do służby nowych samolotów wielozadaniowych F-35 Husarz. Przygotowanie kadr i infrastruktury to najważniejsze z obszarów działań. Wyzwania w każdym z nich są olbrzymie, czasu nie ma za dużo, a koszty są astronomiczne. Czas tu jest decydujący, gdyż nie ma go za dużo nie tylko w aspekcie szybko zbliżającego się terminu dostawy samolotów. Nie mniej istotny jest czas geopolityczny, który ostatnio bardzo przyspieszył, oby nie na tyle, że F-35 z biało-czerwonymi szachownicami spóźnią się na czas, w którym będą najbardziej potrzebne. Znamy to już z historii. Pozostaje mieć nadzieję, że brak analogii historycznych dotyczyć będzie nie tylko braku szachownic w barwach narodowych. Po raz pierwszy bowiem nasze samoloty w kwestii oznaczeń przynależności państwowej zostały „zrobione na szaro”. W tym przypadku jest to jednak działanie jak najbardziej uzasadnione, być może inspirujące do szerszego zastosowania, zamiast protez w postaci barwnych szachownic w rozmiarze mini, jak w Black Hawkach. Może lepiej iść z duchem czasu niż kombinować, choć to ostatnie akurat wychodzi nam nie najgorzej. Z drugiej strony jednak być może kusimy los. Jeden śmigłowiec nosił już oznaczenie tego typu i jak skończył? W odróżnieniu od szachownicy low vis inne wydarzenia związane z programem polskich F-35 są rzeczywiście pierwsze: pierwsza prezentacja, pierwszy lot i debiut polskiego pilota już za nami. Kolejnych pierwszych razy będzie zapewne jeszcze wiele. W końcu to wspaniała okazja dla polityków i generalicji do zaprezentowania się w medialnym blasku. O ile ze strony wojskowych rzetelne informowanie o postępie programu jest jak najbardziej wskazane, to już liczne konferencje polityków z Husarzem w tle budzą mieszane uczucia. Jakoś nie mogę wyzbyć się przekonania, że ich intencje nie są do końca szlachetne. Może się mylę, a może żyję już na tyle długo i widziałem tylu polityków w akcji, że inaczej myśleć nie potrafię. Pozostaje nadzieja. Nadzieja, że program okaże się sukcesem, bo co do intencji polityków złudzeń nie mam.
Pozostając przy politykach chciałbym nawiązać do klasyka, który mówił że prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna, ale jak kończy. Tak się składa, że zarówno wojskowi lotnicy, jak i politycy będą mieli okazję do wykazania się w tym względzie. Być może już podczas najbliższego AirShow w Radomiu będzie okazja by się pożegnać z dwoma, może trzema lub nawet czterema typami statków powietrznych, które przez dekady z dumą nosiły na kadłubach szachownice. Czy decydentom wystarczy odwagi i determinacji, by uhonorować pokolenia lotników przez godne pożegnanie sprzętu na którym latali i który obsługiwali? W ostatnim razie też jest coś magicznego.

 

TOP 3

1. Szkolenie zagranicznych pilotów F-35 w Stanach Zjednoczonych. Szkolenie polskich pilotów na F-35 nabiera tempa, więc przybliżenie założeń i przebiegu procesu jest jak najbardziej wskazane. Pokazanie zagadnienia w szerszym, międzynarodowym ujęciu jest też jak najbardziej uzasadnione. Nie do końca jednak przekonuje mnie poświęcenie w tym właśnie artykule miejsca dla czeskiego symulatora F-35. Czy chodziło tylko o pokazanie jednego, w sumie drobnego elementu wielkiego programu JSF? Być może chciano pokazać na ile Czesi lepiej wykorzystali okazje biznesowe, jakie dawał zakup F-35. A może jest to zwykłe lokowanie produktu? W końcu u nas też potrzebne będzie relatywnie tanie zaplecze symulatorowe wspierające zamówionych osiem kompleksowych symulatorów misji, bardzo drogich w zakupie i eksploatacji. Ogólnie rzecz biorąc artykuł jest jak najbardziej na czasie, a zawartość merytoryczna oraz warsztat Autorów jak najbardziej O.K.
2. Rosyjskie uzbrojenie lotnicze. Uzbrojenie strategiczne. W obecnej, niełatwej sytuacji geopolitycznej, a zwłaszcza wobec wojny na Ukrainie, przybliżenie tego czym walczy Rosja, zwłaszcza tym czym może łatwo uderzyć i w nas, jest jak najbardziej uzasadnione. Jeżeli tematem zajmuje się P. Butowski, to mamy zapewniony materiał ciekawy, aktualny i dobrze napisany. Czy należy się bać? Nie wiem. Poznać sprzęt często goszczący w doniesieniach środków masowego przekazu i wyrobić sobie własny pogląd na pewno warto.
3. Zakończenie dostaw samolotów Lockheed MC-130J dla USAF. Napisanie po ponad siedemdziesięciu latach od oblotu prototypu, że samolot C-130 Hercules się starzeje wydaje się nie być niczym odkrywczym. A jednak. Niedługo najnowszej wersji J Super Hercules i jej pochodnym stuknie trzydziestka. Finalizacja dostaw wersji do zadań specjalnych (MC-130J i HC-130J) stanowi doskonałą okazję do bliższego przyjrzenia się tym mniej znanym a jednocześnie najbogaciej wyposażonym samolotom w rodzinie legendarnej maszyny. W materiale nie brakuje też krótkiej historii poprzednich tego typu wersji Herculesa. Co prawda część artykułu omawiająca historię wprowadzania samolotów do poszczególnych jednostek jest nieco przynudnawa, a upór w nazywaniu loadmasterów ładowniczymi godny jest lepszej sprawy, to P. Henskiemu wyszedł całkiem zgrabny artykuł.

 

Powiązane wpisy:

Lotnictwo AI 12/2024. Tuba propagandowa pełna marketingowego bełkotu
Lotnictwo AI 1/2025. Samba, kawa i Millenium
Lotnictwo AI 11/2024. Polska śmigłowcami stoi
Lotnictwo AI 10/2024. Staruszek Hercules, początki
Lotnictwo AI 9/2024. Polski przemysł lotniczo-kosmiczny – rozkwit czy agonia?
Lotnictwo AI 8/2024. Ciekawie, solidnie, atrakcyjnie?
Lotnictwo AI 7/2024. Niszowiec z kraju klonowego liścia
Lotnictwo AI 6/2024. Szerokokadłubowy Embraer
Lotnictwo AI 5/2024. Rok F-16 w Europie wschodniej
Lotnictwo AI 4/2024. Lotnicze dylematy Wuja Sama
Lotnictwo AI 3/2024. Stare i nowe Herculesy Trójkąta Weimarskiego
Lotnictwo AI 2/2024. Samoloty (roz)bojowe?
Lotnictwo AI 1/2024. Konkurencja i lobbing wśród magazynów lotniczych
Lotnictwo AI 12/2023. Historia coraz bardziej odległa, przyszłość coraz bardziej niepewna
Lotnictwo AI 11/2023. Podniebna artyleria
Lotnictwo AI 9/2023 – żółta kartka za bylejakość
Lotnictwo AI 8/2023 – odmitologizowanie Concordskiego
Lotnictwo AI 7/2023 – różne wymiary polityki odstraszania
Lotnictwo AI 7/2023 – różne wymiary polityki odstraszania
Lotnictwo AI 5,6/2023 – granice kryptoreklamy
Lotnictwo AI 4/2023 – PZL-130 Orlik – po co nam to było?
Lotnictwo AI 3/2023 – bylejakość Boeinga tuczy Airbusa
Lotnictwo AI 1/2023 – modernizacja po amerykańsku
Lotnictwo AI 12/2022 – numer wiele objaśniający
Lotnictwo AI 11/2022 – przekleństwo Jaskółki
Lotnictwo AI 10/2022 – szklane kule Airbusa i Boeinga
Lotnictwo AI 9/2022 – śmigłowce na fali wznoszącej
Lotnictwo AI 8/2022 – śmigłowiec, którego nie ma
Lotnictwo AI 7/2022 – spalone marzenie
Lotnictwo AI 6/2022 – drony po polsku
Lotnictwo AI 5/2022. Zbrojne niebo nad nami
Lotnictwo AI 4/2022. Aligator – historia upadku
Lotnictwo AI 3/2022 – powietrzni zwiadowcy duzi i mali
Lotnictwo AI 2/2022 – numer ostatni przedwojenny 
Lotnictwo 1/2022 -przyszłość nadejdzie szybciej niż nam się wydaje
Lotnictwo 12/2021 - rocznicowe dylematy
Lotnictwo 11/2021 – pierwszy wielki sukces Antonowa
Lotnictwo10/2021 – wiosenna wojenka 1939
Lotnictwo9/2021 – dzień dzisiejszy lotnictwa wojskowego RP
Lotnictwo6/2021 – Łukaszenka nie był pierwszy?
Lotnictwo5/2021 – szpiedzy 50+
Lotnictwo4/2021 – kwietniowa mozaika
Lotnictwo 3/2021 – magazyn gdybających dziennikarzy
Lotnictwo 2/2021 - dwie rosyjskie ikony (lotnictwa)
Lotnictwo 1/2021 - przyzwoity start
Lotnictwo 12/2020 - nowe stare samoloty
Lotnictwo 11/2020- nowe stare
Lotnictwo 10/2020 - numer delta
Lotnictwo 9/2020
Lotnictwo 8/2020 - znowu czarna owca w numerze
Lotnictwo 7/2020
Lotnictwo 6/2020 – pod znakiem latających olbrzymów
Lotnictwo 4-5/2020 - co z tym Lotnictwem? Lotnictwo 3/2020 - dno jest blisko
Lotnictwo 2/2020-- ciekawie, choć nadal z dodatkiem bylejakości
Lotnictwo 12/2019 - sinusoida
Lotnictwo 10-11/2019 - jeden artykuł rozwalił cały numer 
Lotnictwo 6/2019, nie tracę nadziei 
Lotnictwo 1-2 /2019 - równia pochyła?
Lotnictwo 12/2018, jakość czy jakoś? 
Lotnictwo AI 9/2022 – śmigłowce na fali wznoszącej
Lotnictwo AI 2/2023 – ładowniczy ze śmigiełkiem na czubku
Lotnictwo 2/2020-- ciekawie, choć nadal z dodatkiem bylejakości
Lotnictwo 12/2019 - sinusoida
Lotnictwo 10-11/2019 - jeden artykuł rozwalił cały numer 
Lotnictwo 6/2019, nie tracę nadziei 
Lotnictwo 1-2 /2019 - równia pochyła?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz