niedziela, 23 lutego 2025

Lotnictwo 1/2025. Cywilne ofiary odległej wojny

W czerwcu 2015 roku miałem okazję odlatywać z lotniska w Dniepropietrowsku, dzisiejszym Dnipro. Uzbrojone samoloty i śmigłowce bojowe na płaszczyznach postojowych stanowiły niemal namacalny ślad toczącego się nie tak daleko przecież konfliktu zbrojnego. Uwielbiam latać, a atmosfera lotniska, kołowania czy startu budzi we mnie zawsze wielkie, pozytywne emocje. Tamtym razem jednak radość z kolejnego lotu zakłóciła drobna niedogodność. Co prawda start przytulnego Fokkera był jak zawsze przyjemnym wrażeniem, jednakże pierwsza faza lotu już niekoniecznie. Start odbywał się bowiem w kierunku wschodnim i po szybkim wejściu w niskie chmury wznoszenie odbywało się po prostej. Nim samolot zawrócił w stronę Europy wznosił się ostro w mlecznej zasłonie ciągle na wschód, w kierunku frontu. Zapewne zwrot nastąpił w odpowiednim, przypuszczalnie niezbyt długim czasie. Jednakże jakaś natrętna wewnętrzna myśl nie dawała mi spokoju, sprawiając że sekundy te były jednymi z najdłuższych w moim życiu.
Wspomnienie to przychodzi mi po raz kolejny na myśl w trakcie lektury tekstu o katastrofie Azerskiego Embraera, który, jak wszystko na to wskazuje, trafiony został przez Rosjan rakietą gdzieś w okolicach Groznego. To już druga cywilna ofiara lotnicza konfliktu na Ukrainie. Drugi akt terroru powietrznego Made in Russia lub kolejna tragiczna pomyłka. Nie jest to jednak przypadek odosobniony. Zestrzelenie koreańskich Boeingów B707 (1978 r., 2 zabitych, 13 rannych), a później Jumbo Jeta (1983 r., 269 ofiar) przez samoloty ZSRR czy irańskiego Airbusa A300 przez Amerykanów (1988 r., 290 ofiar) to najtragiczniejsze i najgłośniejsze z nich. Przykłady te, nie jedyne, pokazują jak trudno jest zapewnić bezpieczeństwo ruchu lotniczego w obszarach objętych działaniami zbrojnymi. Politycy, decydenci organów ruchu lotniczego i menadżerowie linii lotniczych zapewne kalkulują ryzyko dopuszczania lotów w niebezpieczne rejony, biorąc pod uwagę skutki potencjalnego zdarzenia. Zwykle niezbyt świadomi zagrożenia pasażerowie ufają organom kontroli ruchu lotniczego oraz liniom lotniczym. 
Same okoliczności zestrzelenia azerskiego Embraera oraz późniejszy chaos (dez)informacyjny nie mogą przesłonić z jednej strony tragizmu zdarzenia, z drugiej heroicznej walki załogi o utrzymanie samolotu w powietrzu. I choć lotnicze szczęście nie do końca im sprzyjało, wiele istnień ludzkich udało się uratować.
Otwartym pozostaje pytanie o poniesienie konsekwencji przez osoby odpowiedzialne za tragedię. Wydaje się, że jak zwykle w takich wypadkach wielka polityka i wielki biznes rozciągną parasol ochronny nad tymi, którzy do tragedii w mniejszym lub większym stopniu się przyczynili. Czy coś się zmieni? Pewnie tak, do następnego razu.

Top 3 numeru:

1. Boeing CH-47 Chinook. Druga część monografii tego niezwykłego śmigłowca. Tym razem historia „powietnamskich” wersji Chinooka: CH-47D, MH-47E, CH-47F i ich podwersji. Chyba trudno o lepszy przykład pragmatycznego podejścia Amerykanów do wyposażenia swojej armii. Kolejne przebudowy starszych wersji w nowsze pokazują, że to co jest dobre i niezawodne należy unowocześniać i modernizować, nie zawsze stawiając na nowe, obarczone większym ryzykiem konstrukcje. Nawet jeżeli takie podejście nie daje zbyt dużych korzyści na etapie produkcji/modernizacji, to efektywność takiego rozwiązania w zakresie infrastruktury, szkolenia czy taktyki nie budzi najmniejszych wątpliwości. Sam artykuł w sposób wyczerpujący przedstawia historię kolejnych wersji kończąc na CH-47F Block II, choć historia Chinooka na pewno się na tym nie skończy. Póki co, warto zapoznać się z tym co jest, na przykład podczas lektury wspomnianego artykułu.
2. Wright Military Flyer – pierwszy samolot wojskowy. Kolejny zwięzły materiał prezentujący ciekawy epizod w historii lotnictwa. Tym razem Autor cofnął się do początków lotnictwa silnikowego i jego prekursorów braci Wright. Słynni bracia mieli smykałkę nie tylko do rowerów i maszyn latających ale także, jako typowi Amerykanie, do interesów. A że ich konstrukcja dojrzewała i nabierała wartości użytkowych swe kroki skierowali do wojskowych, gdyż tu widzieli największe pole do zastosowania swojego wynalazku, a przy okazji najlepszego, najbogatszego potencjalnego kupca ich maszyny. Kulisy tej historii w sposób ciekawy, dobrze zilustrowany, opisano w artykuliku.
3. Zestrzelenie Embraero Azerbaijan Airlines. W artykule przedstawiono aktualny stan wiedzy na temat tego tragicznego wydarzenia. Pokazano jego przebieg i przywołano relacje ocalałych członków załogi. Tyle ile na dzień dzisiejszy można napisać, bez wdawania się w polityczne dywagacje czy teorie spiskowe.

Powiązane wpisy:

Lotnictwo 12/2024. Nowy rok rokiem (bez)nadziei

Lotnictwo 11/2024. Wojna i pokój Króla Wacława
Lotnictwo 10/2024. Zastaw się, a postaw się
Lotnictwo AI 9/2024. Polski przemysł lotniczo-kosmiczny – rozkwit czy agonia?
Lotnictwo 7, 8/2024. Brygada zrobiona na szaro
Lotnictwo 6/2024. Boeinga błędy nie tylko techniczne
Lotnictwo 5/2024. Groźnie incydenty, pomruki wojny
Lotnictwo 4/2024. Argentyna, nie Ukraina
Lotnictwo 3/2024. Cel – minimalizacja strat
Lotnictwo 2/2024. Staruszek Viper
Lotnictwo 1/2024. 2 + 2 nie chce dać 5!
Lotnictwo 12/2023. Po co nam FA-50?
Lotnictwo 11/2023. Coraz ciekawiej i staranniej
Lotnictwo 10/2023. Ukraińska jesień – zmęczenie, znużenie, zamrożenie
Lotnictwo 9/2023. Czy jakość pójdzie w ślad ilości?
Lotnictwo 7-8/2023. Długa wojna – świetny interes
Lotnictwo 6/2023. LanceRy na emeryturę
Lotnictwo 5/2023. Białe nosy - wspomnienia z młodości
Lotnictwo 4/2023. MiGi, efy i co jeszcze?
Lotnictwo 3/2023 – dominacja samolotów Made in CCCP
Lotnictwo 2/2023 – smukłoskrzydły terrorysta
Lotnictwo 1/2023 – partner czy może sojusznik?
Lotnictwo 12/2022 – ukraińska pętla beznadziei
Lotnictwo 11/2022 – Su-25 w trzech odsłonach
Lotnictwo 10/2022 – Czy w Radomiu będzie święto MiGa?
Lotnictwo 9/2022 – pilna potrzeba czy zakupomania?
Lotnictwo 7-8/2022 – wiatr ze wschodu, Dalekiego Wschodu
Lotnictwo 6/2022 – lato latających olbrzymów
Lotnictwo 5/2022 – modernizacja u Bratanków
Lotnictwo 4/2022 – wojna dzień po dniu
Lotnictwo 3/2022 – pocztówki z wojny
Lotnictwo 2/2022 – mosty, mosty, mosty
Lotnictwo AI 1/2022 – przyszłość nadejdzie szybciej niż nam się wydaje
Lotnictwo AI 12/2021 – rocznicowe dylematy
Lotnictwo 11/2021 – pierwszy wielki sukces Antonowa
Lotnictwo10/2021 – wiosenna wojenka 1939
Lotnictwo9/2021 – dzień dzisiejszy lotnictwa wojskowego RP
Lotnictwo6/2021 – Łukaszenka nie był pierwszy?
Lotnictwo5/2021 – szpiedzy 50+
Lotnictwo4/2021 – kwietniowa mozaika
Lotnictwo 3/2021 – magazyn gdybających dziennikarzy
Lotnictwo 2/2021 - dwie rosyjskie ikony (lotnictwa)
Lotnictwo 1/2021 - przyzwoity start
Lotnictwo 12/2020 - nowe stare samoloty
Lotnictwo 11/2020- nowe stare
Lotnictwo 10/2020 - numer delta
Lotnictwo 9/2020
Lotnictwo 8/2020 - znowu czarna owca w numerze
Lotnictwo 7/2020
Lotnictwo 6/2020 – pod znakiem latających olbrzymów

 

poniedziałek, 17 lutego 2025

Lotnictwo AI 1/2025. Samba, kawa i Millenium

Brazylijski koncern lotniczy Embraer po raz kolejny wykazał się dużym wyczuciem rynku i trafnym przewidywaniem przyszłych potrzeb klientów.
Pierwszym strzałem w dziesiątkę było opracowanie pod koniec lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku turbośmigłowego samolotu szkolno-treningowego Tucano. Samolot ten wyznaczył nowe standardy, na kilka dekad stając się symbolem nowoczesnych maszyn z tego segmentu rynku. Tucano przeszedł też najbardziej udaną metamorfozę w lekki samolot bojowy, co rozszerzyło grono odbiorców o biedniejsze państwa, zwłaszcza nieposiadające typowego odrzutowego lotnictwa bojowego. Najnowsze wersje Tucano produkowane są z powodzeniem do dzisiaj.
Nie mniej udanym przedsięwzięciem było stworzenie rodziny samolotów pasażerskich komunikacji lokalnej, popularnych E-Jets. Południowoamerykańscy menadżerowie trafnie zidentyfikowali lukę rynkową jaka powstała pomiędzy dużymi maszynami konkurujących ze sobą Airbusa i Boeinga a wywodzącymi się z maszyn dyspozycyjnym samolotami Bombardiera i schodzącymi z rynku maszynami mniejszych, zanikających firm. Już druga generacja tych samolotów zdobywa światowe rynki „panosząc się” we flotach wielu przewoźników. Ugruntowana pozycja rodziny E-Jet oraz opracowanie drugiej generacji maszyn sprawia, że zdobywają one znaczną część tortu odrzutowców lokalnych, gdzie jak na razie poważną konkurencją jest tylko Airbus A220.
Trzecim obszarem, gdzie jak się wydaje produkt Embraera skazany jest na sukces są średnie samoloty transportowe. Uważna i sensowna analiza rynku średnich wojskowych samolotów transportowych oraz bogate doświadczenia wyniesione z opracowania poprzednich maszyn, zwłaszcza pasażerskich, doprowadziły do opracowania C-390 Millenium. Samolot ten wpisuje się w lukę pomiędzy lekkimi Airbusami C295M i Leonardo C-27 Spartan, a większym Airbusem A 400M, będąc bezpośrednim konkurentem legendarnego C-130 Hercules oraz jemu podobnego Kawasaki C-2. Warto podkreślić, że po za Chinami i Rosją, tylko wymieniona wyżej piątka samolotów transportowych pozostaje w produkcji. Zastosowanie jedynie dwóch nowoczesnych silników turbowentylatorowych zapewnia maszynie dobre osiągi połączone z dużą efektywnością i rozsądnymi kosztami nabycia i eksploatacji. Jeśli do tego dodać ograniczenia w dostępności i politycznej zależności techniki Made in USA, dla licznych państw produkt brazylijski stanowi ciekawą alternatywę, a czasem jedyną opcję. W dodatku na horyzoncie nie widać żadnej innej konstrukcji mogącej w najbliższych dekadach konkurować na rynku. Jeśli dodać do tego wszechstronność i wielozadaniowość samolotu, które wynikają z opracowania już na początku cyklu życia maszyny wyposażenia pozwalającego na różnorakie zastosowanie (transportowiec, tankowiec, samolot gaśniczy itp.) to śmiało powiedzieć można, że Milenium skazany jest na sukces. Dotyczy to zwłaszcza mniejszych armii, gdzie ze względu na szczupłość floty wspomniana wszechstronność stanowi cechę wręcz bezcenną.  

TOP 3 magazynu:

1 Program C-390 Milenium. Udana końcówka minionego roku. Kolejne sukcesy eksportowe Millenium odnosi głównie w Europie, gdzie powoli, skutecznie zastępuje starsze wersje Herculesa. Najnowsze sukcesy opisano w Artykule. Warto tu napomknąć, że samoloty pasażerskie Embraera stanowią trzon floty LOTu, a dwa od lat wożą naszych VIPów.
2. Co się dzieje w wojskowym sektorze przemysłu lotniczego Federacji Rosyjskiej? Jak zwykle niezawodny P. Butowski prezentuje swoją analizę wydarzeń w omawianym sektorze od czasu rosyjskiego najazdu na Ukrainę. Temat trudny i budzący wiele kontrowersji, tym bardziej że dostępne w przestrzeni publicznej informacje z pewnością stanowią element wojny propagandowej. Mimo tego, z artykułu wyłania się ciekawy obraz charakterystyczny dla rosyjskiej gospodarki i społeczeństwa, posiadających bardzo szerokie możliwości adaptacyjne i znaczącą odporność na różnego rodzaju terapie szokowe. Warto przeczytać i wyrobić sobie swoje własne zdanie.
3. Redukcja Floty samolotów szturmowych A-10C Thunderbolt II. Artykuł P. Henskiego opisuje historię wieloletnich zmagań US Air Force z amerykańskimi legislatorami dotyczących wycofania tych unikatowych samolotów ze służby. Wspomina także o przeprowadzonych dotychczas programach modernizacji oraz ostatnich przetasowaniach, a właściwie redukcjach, w jednostkach jeszcze używających te maszyny. Otwartym pozostaje pytanie, na ile zmiany geopolityczne oraz doświadczenia z wojny na Ukrainie wpłyną na dalsze losy tej wiekowej już maszyny. 

Powiązane wpisy:

Lotnictwo AI 12/2024. Tuba propagandowa pełna marketingowego bełkotu
Lotnictwo AI 11/2024. Polska śmigłowcami stoi
Lotnictwo AI 10/2024. Staruszek Hercules, początki
Lotnictwo AI 9/2024. Polski przemysł lotniczo-kosmiczny – rozkwit czy agonia?
Lotnictwo AI 8/2024. Ciekawie, solidnie, atrakcyjnie?
Lotnictwo AI 7/2024. Niszowiec z kraju klonowego liścia
Lotnictwo AI 6/2024. Szerokokadłubowy Embraer
Lotnictwo AI 5/2024. Rok F-16 w Europie wschodniej
Lotnictwo AI 4/2024. Lotnicze dylematy Wuja Sama
Lotnictwo AI 3/2024. Stare i nowe Herculesy Trójkąta Weimarskiego
Lotnictwo AI 2/2024. Samoloty (roz)bojowe?
Lotnictwo AI 1/2024. Konkurencja i lobbing wśród magazynów lotniczych
Lotnictwo AI 12/2023. Historia coraz bardziej odległa, przyszłość coraz bardziej niepewna
Lotnictwo AI 11/2023. Podniebna artyleria
Lotnictwo AI 9/2023 – żółta kartka za bylejakość
Lotnictwo AI 8/2023 – odmitologizowanie Concordskiego
Lotnictwo AI 7/2023 – różne wymiary polityki odstraszania
Lotnictwo AI 7/2023 – różne wymiary polityki odstraszania
Lotnictwo AI 5,6/2023 – granice kryptoreklamy
Lotnictwo AI 4/2023 – PZL-130 Orlik – po co nam to było?
Lotnictwo AI 3/2023 – bylejakość Boeinga tuczy Airbusa
Lotnictwo AI 1/2023 – modernizacja po amerykańsku
Lotnictwo AI 12/2022 – numer wiele objaśniający
Lotnictwo AI 11/2022 – przekleństwo Jaskółki
Lotnictwo AI 10/2022 – szklane kule Airbusa i Boeinga
Lotnictwo AI 9/2022 – śmigłowce na fali wznoszącej
Lotnictwo AI 8/2022 – śmigłowiec, którego nie ma
Lotnictwo AI 7/2022 – spalone marzenie
Lotnictwo AI 6/2022 – drony po polsku
Lotnictwo AI 5/2022. Zbrojne niebo nad nami
Lotnictwo AI 4/2022. Aligator – historia upadku
Lotnictwo AI 3/2022 – powietrzni zwiadowcy duzi i mali
Lotnictwo AI 2/2022 – numer ostatni przedwojenny 
Lotnictwo 1/2022 -przyszłość nadejdzie szybciej niż nam się wydaje
Lotnictwo 12/2021 - rocznicowe dylematy
Lotnictwo 11/2021 – pierwszy wielki sukces Antonowa
Lotnictwo10/2021 – wiosenna wojenka 1939
Lotnictwo9/2021 – dzień dzisiejszy lotnictwa wojskowego RP
Lotnictwo6/2021 – Łukaszenka nie był pierwszy?
Lotnictwo5/2021 – szpiedzy 50+
Lotnictwo4/2021 – kwietniowa mozaika
Lotnictwo 3/2021 – magazyn gdybających dziennikarzy
Lotnictwo 2/2021 - dwie rosyjskie ikony (lotnictwa)
Lotnictwo 1/2021 - przyzwoity start
Lotnictwo 12/2020 - nowe stare samoloty
Lotnictwo 11/2020- nowe stare
Lotnictwo 10/2020 - numer delta
Lotnictwo 9/2020
Lotnictwo 8/2020 - znowu czarna owca w numerze
Lotnictwo 7/2020
Lotnictwo 6/2020 – pod znakiem latających olbrzymów
Lotnictwo 4-5/2020 - co z tym Lotnictwem? Lotnictwo 3/2020 - dno jest blisko
Lotnictwo 2/2020-- ciekawie, choć nadal z dodatkiem bylejakości
Lotnictwo 12/2019 - sinusoida
Lotnictwo 10-11/2019 - jeden artykuł rozwalił cały numer 
Lotnictwo 6/2019, nie tracę nadziei 
Lotnictwo 1-2 /2019 - równia pochyła?
Lotnictwo 12/2018, jakość czy jakoś? 
Lotnictwo AI 9/2022 – śmigłowce na fali wznoszącej
Lotnictwo AI 2/2023 – ładowniczy ze śmigiełkiem na czubku
Lotnictwo 2/2020-- ciekawie, choć nadal z dodatkiem bylejakości
Lotnictwo 12/2019 - sinusoida
Lotnictwo 10-11/2019 - jeden artykuł rozwalił cały numer 
Lotnictwo 6/2019, nie tracę nadziei 
Lotnictwo 1-2 /2019 - równia pochyła?



niedziela, 2 lutego 2025

Skrzydlata Polska ML 1/2025. Numer południowy

W szaroburym, ponurym styczniu redakcja miesięcznika lotniczego Skrzydlata Polska przenosi nas aż w trzech artykułach do słonecznej Italii. W czwartym, artykule przewodnim numeru, jeszcze dalej na południe do Brazylii. Obserwowane od dłuższego czasu zainteresowanie SP ML lotnictwem Włoch oraz państw Ameryki Południowej wynika zapewne ze współpracy z określonymi autorami. W mniej lub bardziej zamierzony sposób wpisuje się też w tendencję do wzrostu znaczenia obu tych państw na geopolitycznej mapie świata. Pozwala też na w miarę bezpieczne obejście tematów związanych z lotnictwem USA oraz Rosji, państw do których od wielu lat redakcja magazynu ma określony stosunek. Biorąc pod uwagę skupienie innych mediów na państwach zaangażowanych w naszym rejonie oraz ich lotnictwie, podejmowane w Skrzydlatej tematy stanowią ciekawą odmianę z nutką egzotyki. Dotyczy to zwłaszcza państw półkuli południowej, gdzie przez wiele lat zaniedbywane, niedoinwestowane lotnictwo wojskowe stanęło u progu mniej lub bardziej wymuszonej modernizacji. Jak pokazuje materiał z ćwiczeń CRUZEX armie tych państw nie zasypiają gruszek w popiele i przygotowują się do działania na współczesnym, wielodomenowym polu walki. I choć liczne z szesnastu biorących udział w ćwiczeniu państw mają niezbyt liczne, nie zawsze nowoczesne, często bez nowoczesnych lub w ogóle bez odrzutowych samolotów bojowych, pod nieformalnym kierownictwem sił powietrznych Brazylii ćwiczą bardzo ciekawe, aktualne scenariusze, uwzględniające doświadczenia z najnowszych konfliktów zbrojnych oraz rozwoju zagrożeń w domenie cybernetycznej.
Włochy z kolei są jednym z największych państw w Europie, stale dbającym o wysoki poziom wyposażenia i wyszkolenia swojej armii, w tym lotnictwa oraz lotniczych formacji agend rządowych, zwłaszcza Guardia di Finanza. W naszej części Europy często nie dostrzegamy znaczenia tego państwa, jego gospodarki i armii. Wygląda na to, że w aktualnie kształtującym się nowym ładzie europejskim, wobec słabości, a wręcz zapaści politycznej i gospodarczej Niemiec i nie wiele lepszej sytuacji we Francji, znaczenie Włoch stale wzrasta i wzrastać będzie.
 
TOP 3
 
1. Zlot Wilg w Rybniku. Cieszy, że jest w naszym lotnictwie wielu zapaleńców kultywujących tradycje polskiego lotnictwa sportowego oraz przemysłu, zachowując pamięć o nim nie tylko we wspomnieniach i na starych fotografiach, ale także „w metalu”. Dbanie o samoloty i szybowce polskiej produkcji, często też konstrukcji, i zachowanie ich w stanie lotnym dostarcza im powodów do dumy i nie lada frajdy. Pozostałym sympatykom lotnictwa dostarcza wrażeń związanych z widokiem i dźwiękiem, coraz rzadszych już na naszym niebie maszyn. Wszelkiego rodzaju, mniej lub bardziej formalne i nagłośnione zloty i spotkania radują wiele serc. Jednym z ciekawszych tego typu spotkań w poprzednim roku był zlot zorganizowany przez fundację Nasze Skrzydła oraz Aeroklub Rybnicki. Jest to jeden z obszarów działalności lotniczej, który powinien być propagowany w czasopiśmie rangi Skrzydlatej Polski. Jeżeli materiał ze zlotu zajmuje sześć stron dobrego tekstu i zdjęć M. Sigmunda to nic tylko się cieszyć. Plusem materiału jest krótki opis historii poszczególnych maszyn biorących udział w zlocie.
2. Cybernetyczne CRUZEX 2024. Wspomniane już wyżej duże manewry – 16 państw, ponad setka samolotów i śmigłowców – pokazują, że także w tak odległych rejonach świata starają się utrzymać rękę na pulsie. Nie bez znaczenia jest także dominacja brazylijskiego przemysłu lotniczego oraz promocja jego produktów, zwłaszcza C-390 Milenium oraz najnowszych wersji samolotu Tucano, chyba najbardziej udanego turbośmigłowego samolotu szkolno-treningowo-bojowego ostatniego półwiecza.
3. Identyczne Learjety LPR. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe zasługuje na uznanie i szacunek nie tylko ze względu na ważne funkcje jakie pełni, ale także na wzorowe, w naszych warunkach, zarządzanie flotą śmigłowców i samolotów. W obszernym artykule B. Głowackiego przedstawiono najnowsze nabytki LPRu w postaci samolotów odrzutowych Learjet 75. W bogato zilustrowanym tekście znalazło się bardzo dużo ciekawych informacji dotyczących zarówno lotniczych, jak i medycznych rozwiązań w nich zastosowanych. Co ciekawe wiele z nich ma charakter unikatowy, dostosowany do wymagań polskiego użytkownika. Warto przeczytać, zapoznać się bliżej i upowszechniać wiedzę o tej jakże szlachetnej formacji i jej wyposażeniu.
 
PS.
Tradycyjnie piętą achillesową SP są informacje z lotu po kraju i lotu po świecie, gdzie znów pojawiło się kilka błędów gramatycznych. Nie zwrócono także uwagi, że mamy nowy rok i zdarzenia z listopada 2024 miały miejsce w minionym, a nie bieżącym roku.
 
Powiązane wpisy:
 

Skrzydlata Polska ML 12/2024. Roczek Fafika

Skrzydlata Polska ML 10/2024. Lot na rynku
Skrzydlata Polska ML9/2024. Kawa nad K2
Skrzydlata Polska ML8/2024. Tani wypełniacz zamiast wspomnienia o ciekawym człowieku i jego osiągnięciach
Skrzydlata Polska ML7/2024. Odtwarzanie zDOLności
Skrzydlata Polska ML 6/2024. Obyś setki nie doczekał
Skrzydlata Polska ML 5/2024. Concorde, następne pokolenie?
Skrzydlata Polska ML 4/2024. Transportowe mrzonki
Skrzydlata Polska ML 3/2024.
Skrzydlata Polska ML 2/2024. Błędy duże, małe i malutkie
Skrzydlata Polska ML 1/2024. Jaki pierwszy numer, taki cały rok?
Skrzydlata Polska ML 12/2023. Samolot nie dla każdego
Skrzydlata Polska ML 11/2023 – pomysł na DOLa
Skrzydlata Polska ML 10/2023 – wodorowa nadzieja
Skrzydlata Polska ML 9/2023 – rozmyta przyszłość lotnictwa
Skrzydlata Polska ML 7/2023 – nam strzelać nie kazano
Skrzydlata Polska ML 6/2023 - wojsko w cywilu
Skrzydlata Polska ML 5/2023 – pożegnanie papugi
Skrzydlata Polska ML 4/2023 – politykierstwo ponad fakty, z lotnictwem w tle
Skrzydlata Polska ML 3/2023 – wojna odkryta
Skrzydlata Polska ML 2/2023 – pożegnania, pożegnania, pożegnania
Skrzydlata Polska 12/2022. Hypki na Papieża
Skrzydlata Polska 11/22 – od Raptora do „traktora”
Skrzydlata Polska 10/22 – Alicja w krainie prądu
Skrzydlata Polska 8/22 – Zamierające pokazy
Skrzydlata Polska 7/22 – pomiędzy rzeczywistością a fantazją
Skrzydlata Polska 6/22 – niskoemisyjna
Skrzydlata Polska 5/22 – helikopter z wyciągarką
Skrzydlata Polska 4/22 – wojna? Jaka wojna?
Skrzydlata Polska – magazyn sprzeczności