poniedziałek, 30 grudnia 2024

Skrzydlata Polska ML 12/2024. Roczek Fafika

Zakup koreańskich samolotów wielozadaniowych FA-50 budził i budzi wiele kontrowersji. Na ocenę, zarówno samej decyzji, jak i wartości samolotu przyjdzie czas. W rok po zakupie i przed dostawą maszyn w docelowej konfiguracji FA-50PL wszelkie jednoznaczne opinie są przedwczesne. Plusów niewątpliwie jest kilka. Przede wszystkim możliwość wycofania ostatnich MiGów-29. Ważne jest też pozyskanie trzech eskadr względnie tanich w zakupie i eksploatacji maszyn, mogących realizować mniej wymagające misje bojowe czy zapewniać wsparcie zaawansowanego szkolenia. Jest to cenna przeciwwaga dla bardzo złożonych i niezwykle drogich F-35. Aktualny stan prac nad polskimi, już bojowymi FA-50PL, po wizycie w Korei, opisuje Bartosz Głowacki. W drugim artykule przedstawia to, co w ostatnim roku wydarzyło się w Mińsku Mazowieckim, głównej i na razie jedynej bazie Fafików w Polsce. Autor podaje wiele informacji o pracach prowadzonych w bazie, szkoleniu pilotów i mechaników, a w zasadzie całej kadry bazy. Wcześniejszy proces wdrożenia F-16 pokazuje dobitnie, że przejście ze sprzętu wschodniego, a jeszcze bardziej sposobu myślenia, na zachodni nie jest procesem łatwym. Co prawda od tamtego czasu minęło prawie dwadzieścia lat, jednak człowiek radziecki czai się jeszcze w wielu lotnikach i niekoniecznie odszedł z wojska wraz z żołnierzami szkolonymi jeszcze w PRLu. Wymagania dla personelu są wysokie, gdyż samolot jest na wskroś nowoczesny, wymagający profesjonalnej obsługi prowadzonej przez wysokiej klasy specjalistów wielu profesji. Szybkie ich wyszkolenie stanowi nie lada wyzwanie. Nie mniejsze wyzwanie stanowi przystosowanie istniejącej infrastruktury do nowych wymagań, wymagań XXI wieku.
Po za problemami przedstawionymi wyżej pozostaje jeszcze mniejszej wagi, jednak też znaczący, jakim jest nazwa samolotu. Fafik jest tą bardzo nieoficjalną i nie do końca poważną. Oficjalnej jeszcze nie ma. Może to i dobrze. Przykład Husarza pokazuje bowiem, że wojskowi decydenci nie czują aspektów wizerunkowych swoich działań, a także konieczności budowania i kontynuacji dobrych tradycji polskiego lotnictwa w sposób nowoczesny, dostosowany do społeczeństwa trzeciej dekady XXI wieku. Obawiam się, że jak to zwykle u nas bywa, decyzja o nadaniu takiej niezbyt trafionej nazwy zapadła w gronie generałów, może i polityków, pewnie doskonałych lotników, nie koniecznie jednak znających się na kwestiach wizerunkowych. Nie muszą się na nich znać. Warto jednak, aby poza oparciem na internetowym plebiscycie i na własnych odczuciach "odżałować" nieco kasy i zatrudnić profesjonalistów od PRu.
 
TOP 3
 
1. Rok służby FA-50GF. Artykuł przedstawia podstawowe zadania jakie w mijającym roku zrealizowano w Mińsku Mazowieckim oraz szereg wyzwań, jakie stoją zarówno przed 23 Bazą Lotnictwa Taktycznego, jak i całymi Siłami Powietrznymi w związku z wdrożeniem nowych maszyn.
2. Ramstein Flag 2024. Pozostając w kwestii działań PR-owych wojska należy zaznaczyć, że także Ramstein w nazwie ćwiczeń odbywających się w greckich bazach jest delikatnie mówiąc niezbyt trafne. Same ćwiczenia oraz ich opis w artykule są jak najbardziej O.K..
3. Nowa Strategia Lufthansy. Pisanie o poważnych kłopotach niemieckiej gospodarki nie jest dziś wynikiem germanofobii lub określonych poglądów politycznych. Takie są fakty. Niestety bardzo niekorzystne dla naszej gospodarki w znacznej mierze żyjącej z eksportu do Niemiec. Poważne wyzwania stoją także przed narodowym przewoźnikiem Niemiec, a właściwie całą grupą Lufthansy. Problemy sprzętowe związane z konsekwencjami pandemii, jak wycofanie i przywrócenie do służby A380 czy opóźnienie dostaw Boeingów 777 drugiej generacji zmuszają do kosztownej reorganizacji procesu wymiany floty. Ciągłe ograniczenia wynikające z polityki klimatycznej UE, a zwłaszcza rządu w Berlinie. Ograniczenia wynikające z wojny na Ukrainie zabijające konkuręcję z liniami chińskimi na trasach dalekowschodnich. W końcu wspomniany już kryzys gospodarczy, który w znaczący sposób osłabi popyt na loty turystyczne oraz te w segmencie wysokopłatnym. To tylko te najważniejsze, choć nie jedyne wyzwania. Warto się z nimi i ich konsekwencjami bliżej zapoznać, w końcu grupa Lufthansy jest ważnym graczem na polskim rynku lotniczym i jej kondycja i polityka będą miały znaczący wpływ na nasz rynek, na to gdzie, z kim, kiedy i za ile będziemy mogli polecieć.
 
Powiązane wpisy: 
 
Skrzydlata Polska ML 11/2024. Czekając na rewolucję
Skrzydlata Polska ML 10/2024. Lot na rynku
Skrzydlata Polska ML9/2024. Kawa nad K2
Skrzydlata Polska ML8/2024. Tani wypełniacz zamiast wspomnienia o ciekawym człowieku i jego osiągnięciach
Skrzydlata Polska ML7/2024. Odtwarzanie zDOLności
Skrzydlata Polska ML 6/2024. Obyś setki nie doczekał
Skrzydlata Polska ML 5/2024. Concorde, następne pokolenie?
Skrzydlata Polska ML 4/2024. Transportowe mrzonki
Skrzydlata Polska ML 3/2024.
Skrzydlata Polska ML 2/2024. Błędy duże, małe i malutkie
Skrzydlata Polska ML 1/2024. Jaki pierwszy numer, taki cały rok?
Skrzydlata Polska ML 12/2023. Samolot nie dla każdego
Skrzydlata Polska ML 11/2023 – pomysł na DOLa
Skrzydlata Polska ML 10/2023 – wodorowa nadzieja
Skrzydlata Polska ML 9/2023 – rozmyta przyszłość lotnictwa
Skrzydlata Polska ML 7/2023 – nam strzelać nie kazano
Skrzydlata Polska ML 6/2023 - wojsko w cywilu
Skrzydlata Polska ML 5/2023 – pożegnanie papugi
Skrzydlata Polska ML 4/2023 – politykierstwo ponad fakty, z lotnictwem w tle
Skrzydlata Polska ML 3/2023 – wojna odkryta
Skrzydlata Polska ML 2/2023 – pożegnania, pożegnania, pożegnania
Skrzydlata Polska 12/2022. Hypki na Papieża
Skrzydlata Polska 11/22 – od Raptora do „traktora”
Skrzydlata Polska 10/22 – Alicja w krainie prądu
Skrzydlata Polska 8/22 – Zamierające pokazy
Skrzydlata Polska 7/22 – pomiędzy rzeczywistością a fantazją
Skrzydlata Polska 6/22 – niskoemisyjna
Skrzydlata Polska 5/22 – helikopter z wyciągarką
Skrzydlata Polska 4/22 – wojna? Jaka wojna?
Skrzydlata Polska – magazyn sprzeczności

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz