niedziela, 8 listopada 2020

AEROMAX.pl 17 - numer na pięć

Piątka w tytule znalazła się nie tylko ze względu na pozytywną ocenę zawartości kolejnego, 17 numeru magazynu AEROMAX.pl. Odnosi się ona także do liczby artykułów w numerze. Z ta liczbą zawsze mam problem, gdyż chciałbym, aby artykułów było jak najwięcej i żeby były możliwie obszerne. Proza życia ogranicza jednak zawartość magazynu do 34 stron, przez co redakcja musi zapewne dokonywać trudnych wyborów. Tym razem osiągnięto, moim zdaniem, trafny kompromis. Wspomniana wyżej piątka to dwa krótkie, czterostronicowe materiały, jeden o stronę dłuższy oraz dwa obszerniejsze. Co niezwykle ważne, każdy traktuje o czymś innym, zgodnie z zasadą dla każdego coś ciekawego. Na ile wybór formy i tematów numeru ocenią czytelnicy okaże się wkrótce, przy czym swoją zawarłem w tytule tekstu. Mnie najbardziej zaciekawił kolejny etap historii Belfegora. Tym razem Autor opisał działania marketingowe, może trafniej byłoby napisać propagandowe, związane z tym jedynym w swoim rodzaju samolotem. Jak zwykle artykuł zilustrowany jest wieloma ciekawymi zdjęciami, w tym wersji szkolnej - dwusteru z przebudowaną kabiną. Nie mniej ciekawy jest artykuł o pierwszym polskim pilocie, który w naszym kraju przekroczył barierę dźwięku, a zwał się on Mickiewicz. W cyklu Godło i barwa tym razem opisano, a raczej pokazano na licznych zdjęciach (35 + powiększenia godeł) malowanie i emblematy samolotów 17 Eskadry Lotniczej z Poznania. Bliskiej mi, osobie mieszkającej od ponad trzech dekad w mieście Lecha, gdyż większość z pokazanych samolotów i śmigłowców latało mi długi czas nad głową. Kolejnym materiałem jest czwarta część historii 25 PLM. Tym razem opisano ostatnie sześć lat historii pułku, czyli czas bezpośrednio przed zdominowaniem nieba nad Pruszczem Gdańskim przez śmigłowce, co nastąpiło wiosną roku 1968. Na koniec trochę o polskiej technice lotniczej, tym razem o urządzeniu RZ-1000 przeznaczonym do ro/zwijania liny z celem holowanym przez samolot An-2. Ciekawe, unikatowe informacje zilustrowane licznymi zdjęciami detali urządzenia.

Pozostaje życzyć nam czytelnikom, a przede wszystkim Wydawcy, aby AEROMAX.pl przerwał niezwykle trudny czasie pandemii, i jeszcze długo, długo dostarczał nam ciekawych informacji i pozytywnych lotniczych wrażeń.

Powiązane wpisy:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz