Piątka w tytule
znalazła się nie tylko ze względu na pozytywną ocenę zawartości kolejnego, 17
numeru magazynu AEROMAX.pl. Odnosi się ona także do liczby artykułów w numerze.
Z ta liczbą zawsze mam problem, gdyż chciałbym, aby artykułów było jak
najwięcej i żeby były możliwie obszerne. Proza życia ogranicza jednak zawartość
magazynu do 34 stron, przez co redakcja musi zapewne dokonywać trudnych
wyborów. Tym razem osiągnięto, moim zdaniem, trafny kompromis. Wspomniana wyżej
piątka to dwa krótkie, czterostronicowe materiały, jeden o stronę dłuższy oraz
dwa obszerniejsze. Co niezwykle ważne, każdy traktuje o czymś innym, zgodnie z
zasadą dla każdego coś ciekawego. Na ile wybór formy i tematów numeru ocenią
czytelnicy okaże się wkrótce, przy czym swoją zawarłem w tytule tekstu. Mnie
najbardziej zaciekawił kolejny etap historii Belfegora. Tym razem Autor opisał
działania marketingowe, może trafniej byłoby napisać propagandowe, związane z
tym jedynym w swoim rodzaju samolotem. Jak zwykle artykuł zilustrowany jest
wieloma ciekawymi zdjęciami, w tym wersji szkolnej - dwusteru z przebudowaną
kabiną. Nie mniej ciekawy jest artykuł o pierwszym polskim pilocie, który w
naszym kraju przekroczył barierę dźwięku, a zwał się on Mickiewicz. W cyklu Godło i barwa tym razem opisano, a raczej
pokazano na licznych zdjęciach (35 + powiększenia godeł) malowanie i emblematy samolotów
17 Eskadry Lotniczej z Poznania. Bliskiej mi, osobie mieszkającej od ponad trzech
dekad w mieście Lecha, gdyż większość z pokazanych samolotów i śmigłowców latało
mi długi czas nad głową. Kolejnym materiałem jest czwarta część historii 25 PLM.
Tym razem opisano ostatnie sześć lat historii pułku, czyli czas bezpośrednio przed
zdominowaniem nieba nad Pruszczem Gdańskim przez śmigłowce, co nastąpiło wiosną
roku 1968. Na koniec trochę o polskiej technice lotniczej, tym razem o urządzeniu
RZ-1000 przeznaczonym do ro/zwijania liny z celem holowanym przez samolot An-2.
Ciekawe, unikatowe informacje zilustrowane licznymi zdjęciami detali urządzenia.
Pozostaje życzyć
nam czytelnikom, a przede wszystkim Wydawcy, aby AEROMAX.pl przerwał niezwykle trudny
czasie pandemii, i jeszcze długo, długo dostarczał nam ciekawych informacji i pozytywnych
lotniczych wrażeń.
Powiązane wpisy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz