Stwierdzenie, że wszystko ma
swój kres jest truizmem, który w przypadku eksploatacji sprzętu lotniczego ma
swój głęboki sens. Czasem kres ten następuje zbyt szybko, nierzadko – niestety
– w tragicznych okolicznościach. Z drugiej strony jest czasem nieprzyzwoicie
długo odkładany w czasie, co oczywiście nie dotyczy latających zabytków, lecz
raczej samolotów w służbie, jak na przykład wojskowych Mi-2 czy Mi-24. Tak też
ostatnio pożegnaliśmy kultowe Iskry. Bardziej racjonalne przesłanki stały za
wycofaniem kilka miesięcy temu Bombardierów Q400 z floty LOTu. Skromniej i po
cichu do historii przeszły kolorowe papugi PAZPu. W tym przypadku proces
przejęcia warty przez nowszy typ Beechcraft King Air 350i odbył się płynnie, w
rozsądnym czasie, z wykorzystaniem wyposażenia zadaniowego starszych maszyn,
które z powodzeniem może być dalej stosowane. Dla sympatyków lotnictwa
rozstanie nie jest zbyt bolesne, gdyż barwny samolot dalej będzie odwiedzał
polskie lotniska, a i klika Turboletów jeszcze wiele lat latać będzie dla służb
porządku publicznego.
TOP 3 magazynu:
1. Czeskie papugi PAŻP. Obszerny artykuł szczegółowo opisujący historię ponad trzech dekad służby Turboletów jako samolotów kontrolno-pomiarowych w Polsce.
2. Fiński przepis na G115E. Wobec planowanych wielkich zakupów sprzętu lotniczego dla
wojska, przed Szkołą Orląt staje trudne zadanie wyszkolenia odpowiedniej liczby
wysokokwalifikowanych pilotów. Patrząc na najbliższe zadania flota samolotów szkolenia
podstawowego Akademickiego Centrum Szkolenia Lotniczego przedstawia się dość skromnie.
W tym kontekście warto zapoznać się z najnowszymi rozwiązaniami rodem z Finlandii.
Tam, aby zastąpić rodzime Valmet L70 zakupiono 28 używanych samolocików Grob C115,
które przed wprowadzeniem do służby poddano gruntownej modernizacji do standardu
glass cockpit. Rozwiązanie oryginalne, ekonomiczne, wspierające rodzimy przemysł,
choć być może kontrowersyjne. Ten ciekawy, oryginalny program przybliża w swoim
artykule D. Bower.
3. Pamięci Bolesława Orlińskiego. Pomimo, że sylwetka tego wspaniałego pilota jest dobrze
znana miłośnikom lotnictwa, nie szkodzi od czasu do czasu przypominać życiorysy
najsłynniejszych polskich pilotów. I kolejny raz wielki smutek, że jak wielu wspaniałych
lotników polskich, spotkał Orlińskiego po wojnie niesprawiedliwy los tułacza bez
kraju i bez skrzydeł. Jedynym minusem tekstu jest pomylenie owiewki z wiatrochronem,
str. 47.
Powiązane wpisy:
Skrzydlata Polska ML 4/2023 – politykierstwo ponad fakty, z lotnictwem w tle
1. Czeskie papugi PAŻP. Obszerny artykuł szczegółowo opisujący historię ponad trzech dekad służby Turboletów jako samolotów kontrolno-pomiarowych w Polsce.
Skrzydlata Polska ML 2/2023 –
pożegnania, pożegnania, pożegnania
Skrzydlata Polska 12/2022. Hypki na Papieża
Skrzydlata Polska 11/22 – od Raptora do „traktora”
Skrzydlata Polska 10/22 – Alicja w krainie prądu
Skrzydlata Polska 8/22 – Zamierające pokazy
Skrzydlata Polska 7/22 – pomiędzy rzeczywistością a fantazją
Skrzydlata Polska 6/22 – niskoemisyjna
Skrzydlata Polska 5/22 – helikopter z wyciągarką
Skrzydlata Polska 4/22 – wojna? Jaka wojna?
Skrzydlata Polska – magazyn sprzeczności
Skrzydlata Polska 12/2022. Hypki na Papieża
Skrzydlata Polska 11/22 – od Raptora do „traktora”
Skrzydlata Polska 10/22 – Alicja w krainie prądu
Skrzydlata Polska 8/22 – Zamierające pokazy
Skrzydlata Polska 7/22 – pomiędzy rzeczywistością a fantazją
Skrzydlata Polska 6/22 – niskoemisyjna
Skrzydlata Polska 5/22 – helikopter z wyciągarką
Skrzydlata Polska 4/22 – wojna? Jaka wojna?
Skrzydlata Polska – magazyn sprzeczności
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz