Nazwisko,
wyczyny i rekordy Felixa Baumgartnera, najsłynniejszego skoczka spadochronowego,
są znane na świecie dzięki przekazom medialnym związanym głównie z jego
sponsorem – producentem popularnego napoju energetycznego. Jego doskonale
rozpoznawalna na każdym kontynencie marka jest miksem: uporu, pracowitości,
odwagi, perfekcjonizmu i szczęścia. Bliżej przekonać się o tym można w trakcie
lektury biografii Baumgartnera „Szturmując niebo”.
Osią narracji
tekstu jest przebieg ostatniej fazy projektu Red Bull Stratos, którego liderem,
a także bohaterem jest właśnie Felix. Prowadząc czytelnika przez liczne
zawirowania związane z finalizowaniem projektu Feliks przenosi nas w różne
wydarzenia z przeszłości. Poza wątkami rodzinnymi jest kilka obrazów z życia
młodego chłopaka, z jednej strony ciężko pracującego, dostającego twardą szkołę
życia, z drugiej zdeterminowanego by osiągnąć w nim coś więcej. Pojawiają się
też pierwsze kontakty ze spadochroniarstwem, fascynacja BASE i pierwsze skoki. Pojawiają
się też kolejne osoby, mniej lub bardziej, ale zawsze ważne w życiu młodego
Feliksa. W tej mozaice na plan pierwszy wysuwają się trzy wcześniejsze wyczyny
Baumgartnera – skoki: z Petronas Twin Towers w Kuala Lumpur (1996 r.), z
ramienia figury Jezusa w Rio de Janeiro (1999 r.), do jaskini Mamet w Chorwacji
(2004 r.). Wszystko po drodze do programu Stratos i rekordowego skoku ze
stratosfery. Na sukces ten złożyła się ciężka, pięcioletnia praca sporego
zespołu ludzi, wspieranego przez sponsora, a także wielu fanów projektu z Joe Kittingerem
na czele. Opisana historia pokazuje, że źródła sukcesów, jak i porażek znajdują
się w ludzkich głowach.
Od strony
edycyjnej książka opracowana jest starannie, praktycznie bez błędów. Wyraźny
druk na dobrym papierze, liczne zdjęcia oraz ciekawa szata graficzna wzmacniają
pozytywny odbiór książki.
Szturmując niebo
Wydawnictwo Sine Qua Non
Kraków 2015
276 stron w miękkiej oprawie.
Liczne zdjęcia barwne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz