sobota, 3 listopada 2018

Samolot na każdy dzień, koło się zamyka


Czas mija szybko, prawdziwość tego banalnego stwierdzenia pozytywnie weryfikuje każda rocznica, każdy zbliżający się termin, każdy koniec ludzkiego życia. Podobnie szybko uzbierało się 365 samolotów na każdy dzień, czyli okrągły rok. W tym czasie opublikowałem ponad tysiąc zdjęć różnych statków powietrznych, których obrazy zgromadziłem w swojej skromnej kolekcji. Mam nadzieję, że zgodnie z zamierzeniem dostarczyły one Wam miłych wrażeń, a czasem może zainteresowały ich bohaterami. Chęci do dalszej pracy dostarczały mi liczne Wasze lajki, czasem też komentarze. Nie mniej radości przyniosło mi stale rosnące grono „sympatyków” Samolotów Na Każdy Dzień. Zwłaszcza przybycie ostatnich kilkunastu namieszało mi nieco w głowie i planach na przyszłość. Początkowo zamierzałem skończyć na pełnym roku, czyli dziś 3 listopada. Dziś jednak pragnę zrobić jeszcze jedno okrążenie. I chociaż w archiwum zdjęć mam pod dostatkiem, zamierzam w niedalekiej przyszłości otworzyć się na zasoby innych osób. W jaki sposób, o tym jeszcze myślę i jestem otwarty na wszelkie sugestie. Co z tego wyjdzie zobaczymy. Na razie idę do przodu.
Statystycznie rzecz biorąc, co jest raczej oczywiste, najwięcej zdjęć pochodzi z roku 2017, który tylko nieznacznie wyprzedził lata 2018 i 16. Najstarsze zdjęcie pochodziło z roku 2000. Dobór zdjęć był ni to przypadkowy, ni to celowy, wszystko zależało od aktualnej sytuacji i nastroju. Tak się złożyło, że najwięcej pojawiło się Boeingów, aż 13 %, nieco mniej maszyn ze znakiem PZL (9,3%), a dalej po równo (5,6%):Antonowów, Mili, Airbusów i Lockheedów. Układ ten wiele mówi o moich preferencjach, trasach oraz możliwościach i jest jak najbardziej subiektywny. Nie będę ukrywał, że w kolejnym roku będzie podobnie.
Biorę się do dalszej roboty by Cieszyc się lotnictwem i nieść tą radość innym. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz