poniedziałek, 13 maja 2024

Lotnictwo 4/2024. Argentyna, nie Ukraina

W kwietniowym numerze miesięcznika Lotnictwo znalazł się artykuł omawiający aktualny stan lotnictwa wojskowego Argentyny, które od dekad boryka się z problemami sprzętowymi będącymi pochodną permanentnego kryzysu gospodarczego trapiącego ten kraj od niepamiętnych czasów. Zbiega się to z zakupem 24 samolotów F-16 wycofywanych właśnie z linii przez Danię. Jest to już kolejny we współczesnej historii argentyńskiego lotnictwa zakup maszyn używanych (A-4 Skyhawk, Dagger, Mirage III/5, …), co pozwala na w miarę tanie pozyskanie samolotów zapewniających minimum potrzeb. Przy okazji pojawiły się głosy krytyki postępowania Duńczyków, którzy powinni byli, w opinii krytykujących, przekazać wycofane samoloty Ukrainie. Głosy te należy rozpatrywać w połączeniu z ofensywą medialną ukraińskich władz i wojskowych, którzy pozyskanie F-16 traktują jak potencjalnego game changera w wojnie z Rosją. Co prawda były już HIMARSY, Patrioty, Storm Shadowy, ofensywa letnia 2023, jednak kolejny mit, tym razem „niepokonanego” F-16 ma się dobrze. Podobnie dobrze będzie się miało, przynajmniej w ustach kijowskich propagandystów, przyszłe narzekanie na nikłe efekty wykorzystania F-16 w wojnie z Rosją, uzasadniane zbyt małą ich liczbą i zrzucanie, mniej lub bardziej pośrednie, winy na skąpych i powolnych „sojuszników”. I jak to już bywało, winni będą wszyscy, tylko nie ukraińskie władze i dogłębnie skorumpowany aparat państwowy. Niestety naiwny zachód, przynajmniej ten bardziej odległy od Ukrainy, coraz bardziej daje się wciągać w grę zmierzającą do zaangażowania NATOwskich żołnierzy w konflikt. Dziesiątki miliardów dolarów wpompowane przez zachód w ukraińską armię to koszt kupowania czasu na przygotowanie się na nowe zagrożenie, jakie powstanie po upadku Ukrainy lub podpisaniu jakiegoś porozumienia zamrażającego konflikt. Kupowanie czasu, który ma zapobiec dalszej agresji i wciągnięciu państw NATO w nowy konflikt. Cena wysoka, choć zapłacona uczciwie. Wysłanie wojsk na Ukrainę będzie zmarnowaniem tych środków i wysiłków, gdyż wówczas ów kupowany czas się skończy, a uzyskany efekt będzie równoznaczny z wyzerowaniem stopera.

 

Top 3 numeru:

1. MiG-21R w polskim lotnictwie. Kolejny artykuł popełniony przez duet Gołąbek i Wrona dotyczący służby samolotów MiG-21 z biało-czerwonymi szachownicami. Tym razem na tapet trafił rozpoznawczy wariant samolotu. Podobnie jak w poprzednich artykułach z tego cyklu otrzymaliśmy obszerny tekst z dużą ilością danych dotyczących przebiegu służby zarówno wersji „R”, jak i poszczególnych maszyn. Stosowne miejsce, w tekście głównym, ramkach i tabelach znalazły też wykorzystywane przez omawiane samoloty zasobniki rozpoznawcze R i D. W sumie powstał materiał, który aż prosi się o wydanie w zwartej, książkowej formie.

2. Niemcy odnowiły flotę samolotów VIP. Chyba jak nikt inny, my Polacy doświadczyliśmy, i nadal doświadczamy, skutków niezbyt profesjonalnego podejścia do przewozu najważniejszych osób w państwie. W ostatnich latach także Niemcy doświadczyli kilku sytuacji awaryjnych podczas lotów przywódców państwa. Oczywiście w kraju o znacznie wyższej kulturze technicznej i solidności obywateli w ogóle, nie doszło do poważnego zagrożenia życia i zdrowia pasażerów, a co najwyżej małej kompromitacji państwa, rządu oraz Luftwaffe. Starzejący się park maszynowy i coraz częstsze usterki skłoniły rządzących do w miarę szybkiej wymiany floty samolotów VIPowskich. O jej kulisach oraz aktualnym stanie głęboko odnowionej floty niemieckich samolotów VIP pisze Marcin Strembski.

3. Przypadkowe zestrzelenie B-52 nad Nowym Meksykiem. Jeżeli zastanawialiście się, dlaczego szkolne wersje pocisków rakietowych oznaczone są niebieskimi paskami, to część genezy takiego rozwiązania znajdziecie w artykule. Omówiono w nim jeden incydent zaistniały w trakcie szkolenia pilotów myśliwców Super Sabre, w wyniku którego zestrzelony został, oczywiście w sposób niezamierzony, amerykański bombowiec. Autor omawia nie tylko przebieg, ale i przyczyny wypadku. O ile pamiętam, podobne, choć wynikające z innych przyczyn zdarzenia miały też miejsce po „naszej” stronie Żelaznej kurtyny, jak chociażby zestrzelenie czechosłowackiego Su-7 przez polskiego MiGa-21 w roku 1970.  

 


Powiązane wpisy:

Lotnictwo 2/2024. Staruszek Viper

Lotnictwo 1/2024. 2 + 2 nie chce dać 5!

Lotnictwo 12/2023. Po co nam FA-50?
Lotnictwo 11/2023. Coraz ciekawiej i staranniej
Lotnictwo 10/2023. Ukraińska jesień – zmęczenie, znużenie, zamrożenie
Lotnictwo 9/2023. Czy jakość pójdzie w ślad ilości?
Lotnictwo 7-8/2023. Długa wojna – świetny interes
Lotnictwo 6/2023. LanceRy na emeryturę
Lotnictwo 5/2023. Białe nosy - wspomnienia z młodości
Lotnictwo 4/2023. MiGi, efy i co jeszcze?
Lotnictwo 3/2023 – dominacja samolotów Made in CCCP
Lotnictwo 2/2023 – smukłoskrzydły terrorysta
Lotnictwo 1/2023 – partner czy może sojusznik?
Lotnictwo 12/2022 – ukraińska pętla beznadziei
Lotnictwo 11/2022 – Su-25 w trzech odsłonach
Lotnictwo 10/2022 – Czy w Radomiu będzie święto MiGa?
Lotnictwo 9/2022 – pilna potrzeba czy zakupomania?
Lotnictwo 7-8/2022 – wiatr ze wschodu, Dalekiego Wschodu
Lotnictwo 6/2022 – lato latających olbrzymów
Lotnictwo 5/2022 – modernizacja u Bratanków
Lotnictwo 4/2022 – wojna dzień po dniu
Lotnictwo 3/2022 – pocztówki z wojny
lot-nisko: Lotnictwo 2/2022 – mosty, mosty, mosty
Lotnictwo AI 1/2022 – przyszłość nadejdzie szybciej niż nam się wydaje
Lotnictwo AI 12/2021 – rocznicowe dylematy
Lotnictwo 11/2021 – pierwszy wielki sukces Antonowa
Lotnictwo10/2021 – wiosenna wojenka 1939
Lotnictwo9/2021 – dzień dzisiejszy lotnictwa wojskowego RP
Lotnictwo6/2021 – Łukaszenka nie był pierwszy?
Lotnictwo5/2021 – szpiedzy 50+
Lotnictwo4/2021 – kwietniowa mozaika
Lotnictwo 3/2021 – magazyn gdybających dziennikarzy
Lotnictwo 2/2021 - dwie rosyjskie ikony (lotnictwa)
 Lotnictwo 1/2021 - przyzwoity start
Lotnictwo 12/2020 - nowe stare samoloty
Lotnictwo 11/2020- nowe stare
Lotnictwo 10/2020 - numer delta
Lotnictwo 9/2020
Lotnictwo 8/2020 - znowu czarna owca w numerze
Lotnictwo 7/2020
Lotnictwo 6/2020 – pod znakiem latających olbrzymów

 

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz